Na początku warto wskazać czym jest hejterstwo, hejting i tym podobne. Słowo wywodzi się z języka angielskiego- hate- czyli wrogość, nienawiść. Niecelowym jest jego zastępowanie określnikami polskimi ze względu na fakt, iż będzie to powodować rozbieżności.
Aby zrozumieć skąd wzięło się to zjawisko nie sposób zignorować polskiej historii i czasów z jakimi ludziom przyszło się zmierzyć. Krytycyzm, hejterstwo, widzenie spraw w czarnych barwach jest jakby rysą w naszych dziejach.
Cechą charakterystyczną hejterstwa jest to, iż jest ono odpowiedzią na jakiś czynnik występujący w środowisku, społeczeństwie, natomiast zawsze jest ono na dużo większą skalę i w dużo większym stopniu niż dany bodziec. Nie ma żadnego powodu oraz jego podstawą jest zazwyczaj ludzka zazdrość. Jak wielokrotnie tłumaczył Dr Krzysztof Krejtz jest niezmiernie trudne aby wyeliminować ludzką agresję niewywodzącą się z nikąd i nie mającą żadnego celu, a szczególnie w Internecie, gdzie każdy może wyrzucić swoją złość bez żadnych konsekwencji. Samo hejterstwo przybiera różne postacie- od zwyczajnych „bluzgów”, epitetów- obraźliwych określeń, po bardzo wymyślne, rozbudowane wpisy i prześmiewcze grupy. Aby móc nazwać kogoś hejterem musimy zweryfikować jego poziom zaangażowania w sprawę, jest wymagany wyższy poziom zainteresowania w daną kwestię, nie wystarczy przelotna krytyka.
Wiadomym jest fakt, iż szczególnie obraźliwe i krzywdzące wpisy cieszą się największą sławą i popularnością wśród ludzi. Warto też wspomnieć, że istnieją także ludzie, którzy odpowiadają za podkręcanie tzw. klikalności poszczególnych dyskusji- jak twierdzą socjologowie Internetu- to funkcjonuje od lat. Same hejty pojawiają się w różnych miejscach pod najróżniejszymi postaciami. Coraz bardziej popularnymi są grupy na Facebooku, fora internetowe. Przykładami mogą być: „beka z pikeja” czy „beka z Ewy Chodakowskiej”. „Co za shit… aż się na wymioty zbiera”, „co kogo obchodzi ta żydówa?”, „wal się”, „idź stąd, frajerze” – to kilka zwrotów hejterskich, które można znaleźć w internecie. Warto zaznaczyć, iż jeśli na pewnych stronach interentowych znajdziemy zachowania których sami nie akceptujemy, sami z tego środowiska odchodzimy, wobec czego w pewnym momencie na danym forum/blogu/stronie/grupie zostają tylko osoby, które wykazują takie same zachowania.